O czasie pracy….
Dawno dawno temu……nie za górami, ale tu w Polsce Państwowa Inspekcja Pracy przedstawiła informacje dotyczącą tego jakie błędy najczęściej popełniają pracodawcy w zarządzaniu czasem pracy.
Było tak:
Z danych przedstawionych przez PIP w 2013 roku wynika, że:
- 52% pracodawców wadliwie określa system i rozkład czasu pracy oraz okresy rozliczeniowe,
- 48% pracodawców nieprawidłowo prowadzi ewidencję czasu pracy,
- 38% pracodawców nie zapewnia dni wolnych wynikających z 5-dniowego tygodnia pracy,
- 26% pracodawców narusza przepisy o dobie pracowniczej,
- 21% pracodawców nie zachowuje odpoczynku dobowego.
A Ja często szkolę pracodawców i działy kadr z zarządzania czasem pracy….i wiecie co jest lepiej, ale jeszcze daleko nam do ideału.
Moje spostrzeżenia w dużej części pokrywają się z ustaleniami PIP, ale mam jeszcze kilka swoich „pewniaków”
- Pracodawcy są mało aktywni w analizie i stosowaniu systemów czasu pracy. Zasadniczo wykorzystują jedynie niewielki procent potencjału jaki mają do dyspozycji w przepisach kodeksu pracy.
Kodeks pracy, zawiera regulacje dotyczące 7 systemów czasu pracy. Nie liczę rzecz jasna rozkładów, bo to coś innego, a o tym poniżej. Z moich doświadczeń wynika, że pracodawcy rzadko stosują inny system niż podstawowy, a kiedy już zdecydują się np. na zadaniowy, to niestety z reguły stosują go nieprawidłowo. Pokutuje bowiem przekonanie, że system zadaniowy jest „nienormowanym czasem pracy”, co jak wiemy jest sporym błędem.
- Wielu specjalistów zajmujących się czasem pracy nie rozróżnia systemu od rozkładu czasu pracy.
Ileż to razy pytam jakie systemy czasu pracy stosujecie i słyszę odpowiedź ……..zmianowy 😊.
Wyjaśniam zatem system i rozkład to pojęcia owszem komplementarne, ale nie tożsame. Rozkład to jest ten element zarządzania czasem pacy pracownika, który pokazuje mu (i nam) kiedy dokładnie, w jakie dni i godziny pracownik ma pracować, a system to jest rama dla tego rozkładu.
Dlaczego to ma znaczenie? Ponieważ jeżeli pracownikowi pracującemu w systemie podstawowym ustalisz rozkład w sposób charakterystyczny dla np. systemu równoważnego, to potencjalnie popełnimy całą masę błędów:
- Naruszymy dobę pracowniczą,
- Nie zapewnimy odpoczynku dobowego, a może nawet tygodniowego,
- Zaplanujemy nadgodziny,
- Naruszymy przepisy o ustaleniu pracownikowi rozkładu czasu pracy.
Problem goni problem….
- Nie wiedzą jakie są zasady ustalania rozkładów czasu pracy.
Rozkład, harmonogram, grafik, plan…takie pojęcia możecie spotkać, jeśli chodzi o rozkład czasu pracy. Co on nam mówi? Po co w ogóle jest?
Zasadniczo jest po to, żeby utrudniać nam życie to wiemy wszyscy 😊.
Ale poważnie to rozkład jest po to, żeby najpierw ustalić ilość pracy w okresie rozliczeniowym, a potem na bazie tego rozkładu stworzyć ewidencję czasu pracy i rozliczyć pracownika z czasu pracy.
Czyli służy dwóm celom:

Rozkłady czasu pracy dzielimy na dwa rodzaje:
- Stałe,
- Zmienne.
Te zmienne, to właśnie są grafiki, które tak burzą spokojny sen wielu pracownikom kadr. Dlaczego? Ponieważ wymagają:
- aby planowanie pracy odbywało się w zgodzie z obowiązującym pracownika systemem czasu pracy (np. podstawowym, ale w organizacji zmianowej),
- aby w planowaniu pracy pracownika uwzględnić dni wolne wynikające z tzw. Zasady przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy (i nie zawsze jest to weekend),
- aby rozkład pracy pracownika w nich ustalony uwzględniał okresy wypoczynku (dobowe, tygodniowe),
- aby rozkład był tak ustalony, żeby nie naruszać doby pracowniczej (i pamiętajcie, kiedy zaczyna się doba pracownicza 😊).
I wreszcie muszą być tak skonstruowane, aby można było prawidłowo rozliczyć pracownikowi jego czas pracy z uwzględnieniem:
- faktycznie przepracowanych godzin wynikających z tzw. nominału,
- nieobecności,
- pracy nadliczbowej,
- pracy nocnej.
- Uwielbiają podstawowy system czasu pracy pomimo wszystkich jego wad i braku elastyczności.
- System podstawowy jest:
- prosty w obsłudze,
- prosty w planowaniu,
- prosty w rozliczaniu.
Ale system podstawowy jest:
- mało elastyczny,
- błyskawicznie generujący pracę nadliczbową,
- dostosowany tylko do bardzo stabilnych i rzadko zmienianych warunków pracy.
A przecież mamy tyle możliwości……ale o tym w następnym wpisie!
Monika Jurkiewicz
Radca prawny
#LoveLaborLaw 😊